Pozdrowienia z gorącego Krakowa! Dzisiaj szybki post i
wracamy do odpoczywania. Niestety zdjęć odpicowanego przeze mnie świecznika nie
dało się odzyskać, ale Julia, jako, że miała ogromne wyrzuty sumienia z powodu
ich skasowania, przygotowała dla Was inną dekorację. Też świecznik. Zrobiony ze
słoika. Według nas to świetna dekoracja na letnie, ogrodowe party.
To będzie potrzebne:
słoik;
mulina, sznurek lub wełna;
dwustronna taśma klejąca;
nożyczki;
podgrzewacze;
Słoik oklejamy dwustronną taśmą klejącą, a następnie owijamy
go muliną, sznurkiem lub wełną. Możemy zostawić prześwity, dzięki temu światło
z podgrzewaczy będzie lepiej widoczne. Postarajmy się jednak, żeby nie były
zbyt duże.
łe, ja bym to tak zrobiła, że by mi sie zaczęło wszystko palić =p =p
OdpowiedzUsuńciekawe...:)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się:)
OdpowiedzUsuńsłodziutkie :)
OdpowiedzUsuńProste, ale bardzo efektowne ozdoby.
OdpowiedzUsuńjuż dawno znałam taki sposób, ale jakoś nigdy nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuń